20 latek z Kielc postanowił przetestować osiągi swojego samochodu na drogach publicznych. Na jego nieszczęście, robił to niezgodnie z przepisami, co przykuło uwagę funkcjonariuszy. Za swój rekordowy przejazd otrzymał 83 punkty karne i stanie przed sądem.
Pod koniec ubiegłego tygodnia kielecka komenda policji otrzymała niepokojące nagranie przedstawiające wyczyny 20-latka – m.in amatorskiego testu przyspieszenia. Szczególną uwagę funkcjonariuszy zwrócił fakt, że mężczyzna wielokrotnie złamał przepisy ruchu drogowego.
Jak przekazał sierż. szt. Maciej Ślusarczyk – podczas tych amatorskich testów możliwości francuskiego auta, kierujący peugeotem 20-latek wielokrotnie przekraczał linię podwójną ciągłą, korzystał z telefonu komórkowego, poruszał się z nadmierną prędkością, niekiedy wprowadzał samochód w poślizg.
20-latek przyznał się popełnionych wykroczeń. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.